Na chwałę Konnej Artylerii!
Stowarzyszenie Grupa Rekonstrukcji Historycznej 7 D.A.K. powstało w początkach 2008 r. U jego podwalin legły tradycje rodzinne, pasje - historyczna i jeździecka. A jak do tego doszło, najlepiej charakteryzuje to krótka reflekcja Łukasza Kaczora, spisana w czerwcu 2008 r.
[odznaka grh7dak] "Jakoś tak rok temu, po szczególnie emocjonujących konnych wojażach terenowych, narodziła się idea… Już po rozsiodłaniu, wyczyszczeniu i zaobrokowaniu, spotkaliśmy się na ławeczce przed stajnią i potoczyła się rozmowa o kawalerii w ogóle, wojskach wielkopolskich i poznańskim garnizonie. Sławetny 15 PU Poznańskich, bitny 7 PSK rozpalały naszą wyobraźnię. I nagle zorientowałem się, ze do kompletu brakuje nam jeszcze jednej jednostki. Jednostki specjalnej, organicznie związanej z wielkopolskimi pułkami kawalerii, jednostki, której w całej historii nie dane było wojować samej, zawsze występowała w roli wsparcia „barwnej” kawalerii. O jakiej jednostce mowa? O 7 Dywizjonie Artylerii Konnej Wielkopolskiej.
Obraz kawalerii byłby niepełny, bez artylerii konnej. Dumne czarno-szkarłatne barwy, fason, o którym mówiono, że przewyższał kawaleryjski, ale także, a może przede wszystkim wysokie morale, świadomość obowiązku i roli jaka przypadała dywizjonom sprawiała, ze Konna Artyleria stanowiła wojsko o bardzo wysokiej wartości bojowej. Do dak'ów dostawali się tylko najlepsi z najlepszych. Artylerzyści konni sami siebie nazywali "zakonem". "Nasz" 7 D.A.K. Wielkopolski niejednokrotnie wymieniany był jako elita wśród konnych artylerzystów. Nawet Żurawiejka, jakkolwiek zazwyczaj złośliwa, komplementowała poznańskich dak'owców:
<<Zawsze dumny wielkopański
To jest siódmy DAK poznański>>
Poznań, czerwiec 2008"